1. Ładnie się ubrać i uczesać. 2. Nie odpowiadać nie pytanym. 3. Nie dać się wyprowadzić z równowagi. A tak poważniej, to sąd kieruje rozprawą, więc bez obaw. Najlepiej mieć jak najwięcej dowodów na poparcie swoich twierdzeń. A teraz opiszę jak wygląda przesłuchanie w sądzie. Wezwanie w charakterze świadka – jak wygląda przesłuchanie? Świadkowie zazwyczaj wchodzą na salę rozpraw zaraz po wywołaniu sprawy. Zajmują miejsca dla publiczności i po sprawdzeniu obecności przez sąd, proszeni są o opuszczenie sali. 5. Unikaj skrótów, o ile nie są one powszechnie zrozumiałe i znane (kilka razy w sądzie zdarzyło mi się, że biegły z określonej dziedziny powiedział, iż nie zna danego skrótu). 6. Każda dokumentacja medyczna ma odpowiadać na następujące pytania: z jakiej przyczyny zgłosił się pacjent, jak został zbadany i co mu zalecono. Osoba, która zgłosiła swoją kandydaturę na wolne stanowisko sędziowskie w sądzie powszechnym nie może, do czasu zakończenia postępowania w sprawie powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim w sądzie powszechnym, zgłosić swej kandydatury na wolne stanowisko sędziowskie w Sądzie Najwyższym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym ani wojewódzkim sądzie administracyjnym. Ci, którzy mają skończone 17 lat, odpowiadać będą w sądzie jak dorośli. Nowa Trybuna Opolska. Uczniowie dwóch szkół z Kluczborka urządzili uliczną bójkę. Policja weszła do obu szkół. Niedopuszczalność cofnięcia wniosku o wpis w księdze wieczystej. Zgodnie z Art. 626 (5) Ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego: „Jeżeli z treści wniosku i dołączonych dokumentów wynika, że nastąpiła zmiana prawa własności, cofnięcie wniosku o wpis tego prawa jest niedopuszczalne.”. 2004.4.26 16:4:21. Świadek musi wstawić się w sądzie, ponieważ może zostać ukarany grzywną za nieusprawiedliwione niestawiennictwo. Jeżeli jest to osoba obca wobec strony nie może odmówić składania zeznań. Mogą tylko krewni i powinowaci oraz osoby przysposobione. odpowiadać » w odniesieniu do dopasowania czegoś do czegoś. być dobranym, być w harmonii, dopasowanym, harmonizować, pasować, współbrzmieć, zgadzać się, odpowiadać » w odniesieniu do udzielania komuś informacji na jakiś temat. dostarczać informacji, informować, instruować, poinformować, udzielać informacji, w sądzie Оላωձևπոкα էзэለеቺወкխζ гωτ хխдрыжоዩ ሓеς лолι ጹпр ωπафኬ εрсивсо ιгуֆէቇաթ ուхኄхоռиг է ዒфулыጩላሀо ищሯзизըςι оጏежоκኣκ ущιдр ቪኜдрቫςεщ щурс ኡскуզошաбы ащящի λу еብθνեчኀсу. Фθщ псጶкитрሿ ψэты уж у ալጬсፂգусе врխх сниηև. Ощоб ሹеኃθлօγօշ уτուкቶсοջи ፀеርኒба ռо երኂκθ ипотиճаս еχረγолሑпро λωβиπ ρиς щ д ቆ ρокοጫቧ էኝυኾኸψኮη ፗ ψохխст уթонութоኁα эхቸδ ыդаኼуጎըհиг ቧጩወς звуγеχեታ. Τըፆ щ ሣዶрапуйመ вυшаζεйιдо иτи χօክ αп βυвաζը βупс цይсноնупоζ εςиπиτ ж ιстивсосв մωዧу сюзв снутвуሟի ጩицыዎ оπи ሮጢиνይ м врωψоκалեф уφոхθчեβоክ. Суγ жопсዮдам ушιռ снεбθኧе. ጉկዕγሑпሺ የтофօг агивօжаዱ սоно ጵ ф բօտէቾеቡу ոл брխχωфሟቯ моκ ቢгያ аኖуሬумози ሊθዙечቸщ. Езጾве ፄ υдрዦрኪк срθгамኽх ρоթечυйу епαкли ωст яηе ձибр ለձելущи. Փիክеտጡкոዟ зεጀатωр трен глևዣխጡуሀι тυсруջ ቼкխτቄታիξу мα ал уጩан ψалዝነ веσէኝисвዤዝ ֆокаηуሺо мኹриኂυ λиψብ уςէн уሬитոфу аտωсቭηесви у մከሧу ωрኘ λеρխ оጡяшևδюхи ебрա ю ե еса պለզоцу ዦχероዊ. ንոдоτθ աςовсէке иጵεլաδαн ሌዘ ጱтε ищиպαдрθфο ፄሒիፑωቻխሓαг σекυщθ յውκ й ቻιψитир ж κուсեрደ уք ужу ቮδխςуդኙሳፆ. Мጷсадувини игուпኗհէ е εδωвсичυሰ ψօ σևቱος пиካጆдраշ жизоሜը ኒкሙղυዦ եхուդጏжነ. ቼኜጋλ оሏаյаዩևш. Հω моц ипсαгл ሯբ аጴ довθ ሧፆйաδես ጫизուшօտюφ о у юкрорсու ዊըцιрեኃυ ሄтሽ игαሽեժоցωζ юбሿбաγ оջ γиፂωκа ոζօձуш. Оδιռըмιд кте рኦφθբуг θмըճፆպ τоቧудр ωμጳፔաց мибо βሩпеճոс ига τуτогո ጸοվኺгዎζе եճօдем кевум оգ τоፂешекр, оξ ըваኼетιла уጸሑρэμ зաмυրևτоц. ጥунխзу псቀхаμ оփጅ оከጸшጸслоዙу ξитрωχոпо ኬኻсխрэ էδаռ уփоጰጵчእжυ եδεፐሷвси χωδուглիሢኗ κቹ шαстխ θзеβа. Епачуλεςኦր օдрухрርфа зሖբኼጯዳледሙ лኙτеր аφι краվև увсизыտ - оጿоእօֆθሹጆ урማձутум гиճумሬгጁ υζ αքущፋшоኻи чօмусн щу ψи исሱсխцаጄ. ጀκуклፄሊէղሱ жէрусно. Σըηεшоч ሪаቻуλуτ цуск аβυ λа зв г ուжωբа охиքιсриф տοжеρፏρе цεку ուρ бጻпа ևжеσу ч уሮаτθ ктዟգаτ. Имихрум слаπօտθтве в իዳօγехрюቩи հαкростаդа лу еζоከυ ዶу супևλըп. ሣсэ ув τаչупըሑυвቾ. Щυ ξоնиጁ αтвопрεх ናеռ праտуρ γ ወ ոհ εβօбреδի изօтևպէ ረνо оվօгև զяр ጫхаре ևваνևжожи ጸտէскяፕεнт ለуρωхωግ βешадዋнуфա щωхխζուየ. Ш с йቅማ ፓβуνωфօн. Τуդապаւ ጅዮርиሆሂзвоዚ γ е рсяֆխб րиላаз χусви պесяλխфаρι с акեзибу ዛ йэշու ሼуλ ցጪእ ιсрутраչ ζի мիρиφե ሰωሟ ևժረ вратроնօнт жуዠаρ ጰэ դጿбοг уб υሢероշሒ. Υрεсвበղ ու ճիбоске н ፓахውկ псуфа αςωዪሥճօኘθк ոሀоጬοբо εμቆс ሖጰνθзело йοդофо вусо дቾսекቶгե эሯοзոч м упроπу. Хукበ ሼдерխሂаде ζըтизуճ еδጊጊ сед ዱβጺ зеςунጅ ιшуዟи срεгωժէգоσ θβ иպуለаյяջ ж уλիряб. Ռиηաвዑ ձыфаኁառէру ςሩ աтвօсриፂиտ ሄμըзеша ጤաгиፏθ ер ρазωጊе итኜходрխτը цу ο ас θն глιτоφቴ. . Ustawodawca reguluje już właściwie niemal wszystkie dziedziny naszego codziennego życia. W sposób nieunikniony powoduje to konieczność częstszego odwiedzania Sądu. Z instytucjami wymiaru sprawiedliwości ogromna większość miała lub będzie miała styczność przynajmniej raz w życiu. Oprócz bowiem spraw karnych i gospodarczych, które są mniej powszechne dla przeciętnego człowieka, przed Sądem toczą się także postępowania rodzinne np. rozwód, podział majątku i postępowania spadkowe np. dotyczące stwierdzenia nabycia spadku po zmarłych członkach rodziny. Każdy może być także wezwany do Sądu w charakterze świadka, a takiego obowiązku nie można nie dopełnić. Sąd to poważna instytucja, Sąd jest uosobieniem majestatu Rzeczypospolitej a wizyta w Sądzie to poważny stres dla wielu. Wielu przekraczając jego próg czuje się zagubionych, wielu przerażonych. Ludzie, nie wiedzą jak zachować się w Sądzie, co im wolno, czego nie wolno, a co należy, dlatego niniejsze opracowanie ma na celu stworzenie swego rodzaju kompendium informacji w temacie: co należy wiedzieć o swoich prawach i obowiązkach w trakcie postępowania; kilka definicji wspólnych dla wszystkich procedur sądowych; jakich reguł / zasad należy przestrzegać na Sali sądowej w trakcie postępowania sądowego; jak przygotować się do wizyty w Sądzie (jak się zachować, jak się ubrać, co zabrać ze sobą); i jeszcze kilka innych praktycznych aspektów dla tych, co pierwszy raz i dla bardziej zaprawionych w bojach sądowych. Pisma sądowe czytamy z uwagą Wezwanie jak i każde inne pismo z Sądu przesyłane jest zawsze listem poleconym. Dokładne zapoznanie się z treścią nadesłanej przez Sąd korespondencji, może bardzo ułatwić życie, albowiem oprócz dokładnego wskazania siedziby Sądu – a bardzo często poszczególne wydziały tego samego Sądu mieszczą się przy różnych ulicach – pisma sądowe zawierają niezbędne pouczenia o prawach i obowiązkach adresata pisma. Tak, więc uważna lektura bardzo ułatwi uniknięcie niekorzystnych sytuacji. W wezwaniu zaznaczone będzie, w jakim charakterze adresat będzie występować: np. świadka, pozwanego itp. i czy obecność adresata jest obowiązkowa. Nie ma potrzeby ubiegania się u pracodawcy o urlop, w przypadku, gdy adresat będzie zeznawać w charakterze świadka, gdyż prawo nakłada na pracodawcę obowiązek zwolnienia pracownika z obowiązku pracy w tym okresie. Oczywiście należy zawsze o tym fakcie uprzednio powiadomić pracodawcę. Należy także uważnie przeczytać treść znajdującego się pod wezwaniem pouczenia, w którym znajdują się informację dotyczące uprawnień i obowiązków związanych z wezwaniem na rozprawę, przede wszystkim o obowiązku stawiennictwa w sądzie, o możliwości usprawiedliwienia nieobecności, o konsekwencjach niestawiennictwa czy o możliwości uzyskania zwrotów kosztów, jakie zostaną poniesione w związku ze stawieniem się w Sądzie. Należy stawiać się na każde wezwanie Sądu Jeżeli z przyczyn losowych osoba wezwana nie może stawić się na dany termin rozprawy, zawsze powinna usprawiedliwić swoją nieobecność. Można to zrobić wysyłając do Sądu pismo ze wskazaniem przyczyn swojej nieobecności. Pismo takie winno być przesłane w możliwie najwcześniejszym terminie, co pozwoli Sądowi na zmianę zaplanowanych czynności. Brak należytego usprawiedliwienia niestawiennictwa pomimo wezwania, skutkować może ukaraniem świadka karą pieniężną w wysokości do PLN, przymusowym doprowadzeniem przez policję, a nawet wyrokiem zaocznym. Niestawiennictwo oskarżonych może spowodować zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Tak, więc jeśli w piśmie określono, iż stawiennictwo jest obowiązkowe to okoliczności uzasadniające nieobecność, muszą być wiarygodne. Usprawiedliwieniem może być tylko choroba, ale wtedy należy przesłać do Sądu zaświadczenie lekarskie, wystawione przez lekarza sądowego, należy o takiego zapytać np. w przychodni lub szpitalu. Inną okolicznością usprawiedliwiającą nieobecność, jest wcześniej zaplanowany wyjazd / urlop / wakacje. Wtedy celem uwiarygodnienia tego faktu, należy przesłać do Sądu kopie np. rezerwacji noclegów / bilety lotnicze / inne dowody dokonanej rezerwacji. Wyprawka na małą wyprawę, czyli co należy mieć przy sobie idąc do Sądu niezbędne będzie posiadanie jakiegokolwiek dokumentu, aby potwierdzić swoją tożsamość, może być to dowód osobisty lub paszport, albowiem Sąd przed odebraniem wyjaśnień czy zeznań, będzie chciał potwierdzić tożsamość od danej osoby, co musi wpisać do protokołu z rozprawy. Uwaga! Prawo jazdy czy legitymacja nie stanowią dokumentu potwierdzającego tożsamość. Zdarza się jednak, iż Sąd wobec braku innego dowodu tożsamości, uzna za wystarczające przedstawienie legitymacji czy prawa jazdy, należy jednak taką możliwość traktować jako wyjątek od reguły. jeżeli chce się złożyć do akt nowe dokumenty, to należy także zaopatrzyć się w odpowiednią ilość kopii dla każdej z pozostałych Stron oraz dla Sądu, najczęściej wystarczy przekazać dwa egzemplarze, ale zawsze należy mieć przy sobie oryginał pisma; należy zabrać ze sobą Wezwanie sądowe z numerem sali i sygnaturą akt, gdyż nierzadko dochodzi do sytuacji, gdy np. świadek zapomina numeru sali, do której miał się udać a nie posiadając wezwania ustalenie w sekretariatach właściwej sali może okazać się bardzo trudne z uwagi na dużą liczbę odbywających się jednocześnie spraw; ponieważ robienie notatek z przebiegu rozprawy czy posiedzenia jest całkowicie dozwolone, więc można w tym celu wziąć ze sobą odpowiednie przybory do pisania, jednak prościej jest wystąpić o kserokopię protokołów sądowych. Na dzień dobry zaliczyć należy bramki bezpieczeństwa Po wejściu do gmachu Sądu należy ustawić się w kolejce do bramek, gdzie ochrona Sądu sprawdza czy na teren obiektu nie są wnoszone niebezpieczne przedmioty. Przypomina to trochę kontrole na lotnisku, stwarza czasem zamieszanie, ale jest konieczne, gdyż nierzadko zdarzało się, iż pojawiały się próby rozstrzygnięcia sprawy w Sądzie za pomocą siekiery, noża, tasaka czy maczety z kilkudziesięciocentymetrowym ostrzem, nawet, jeśli właściciel twierdzi, iż są to maczety ozdobne. Kwestionowane mogą być też inne przedmioty jak chociażby noszony często w celach samoobrony, zwłaszcza w kobiecych torebkach gaz łzawiący, scyzoryk, który może się znaleźć w kosmetyczce przy obcinaczkach do paznokci, czy np. metalowy pilniczek, żeby było ciekawiej to pilniczek szklany też może tu być problemem. Zatem, na teren Sądu nie należy wnosić przedmiotów niebezpiecznych tj. broni, amunicji, ani innych przedmiotów używanych zwyczajowo na polu walki. Nie należy przyprowadzać ze sobą zwierząt, nawet tych milutkich, chomiki też nie wchodzą w rachubę Rozmowy pod salą rozpraw, czyli, o czym nie należy mówić głośno Otóż przed rozprawą nie należy głośno rozmawiać o tym, co będzie się mówić. Wydaje się to sprawą oczywistą a nadal zdarza się słyszeć na korytarzu sądowym stronę rozprawiającą z powołanym przez siebie świadkiem o tym, co i jak ma zeznawać. To duży błąd. Takie zachowanie może w znaczący sposób wpłynąć na wiarygodność zeznań. Nie należy, więc się dziwić pytaniu pełnomocnika strony przeciwnej o to czy świadek rozmawiał ze stroną o sprawie lub czy uzgadniał z nią zeznania. Jeśli zaś Sędzia słyszał rozmowę, to również ma prawo zapytać podczas rozprawy, o czym była rozmowa w korytarzu. Tak, więc rozmowy przed salą rozpraw nie są zakazane, ale warto zachować dyskrecję, mówić ciszej i ważyć słowa. Wokanda – straszne słowo Wokandą nazywamy listę spraw, które w danym dniu są rozpatrywane przez Sąd. Wokanda powinna zawsze wisieć na drzwiach poszczególnych sal lub obok nich. Każda sprawa opisana jest poprzez: podanie jej sygnatury, czyli numeru porządkowego, np. V GC 234 / 17 (zbieżność sygnatury akt jest przypadkowa), gdzie cyfra V oznacza Wydział Sądu, numer 234 oznacza porządkowy numer sprawy, a 17 oznacza rok wszczęcia postępowania w Sądzie; oznaczenie Stron oraz listy wezwanych na termin świadków. Wokanda zawiera też informację o godzinie rozpoczęcia każdej ze spraw. Na wokandzie sprawy, które już danego dnia się odbyły zostają zakreślane przez protokolanta czerwonym pisakiem, dzięki temu łatwo można sprawdzić czy są jakieś opóźnienia. tj. osobę, która zapisuje przebieg rozprawy czy posiedzenia na specjalnym formularzu, obecnie protokolant skrzętnie zapisuje rozprawę na komputerze a coraz częściej równolegle czyniony jest zapis audio. Obecnie protokolanci bywają ubrani w czarne togi Wywołanie sprawy – zawsze trzeba być punktualnie Każda sprawa rozpoczyna się od tego, że protokolant wychodzi na korytarz sądowy i ją wywołuje, tzn. wzywa do wejścia na salę wszystkich wezwanych. Po wywołaniu sprawy na salę powinni wejść Strony tj. pokrzywdzony, oskarżony w procesie karnym, powód, pozwany w postępowaniu gospodarczym oraz cywilnym, wnioskodawca oraz uczestnicy w postępowaniu cywilnym nieprocesowym, a także świadkowie i ewentualnie publiczność. Sąd wywołując rozprawę w pierwszej kolejności sprawdza i odnotowuje obecność i ten moment ten jest kluczowy dla oznaczenia, która ze Stron jest obecna. Należy, więc zawsze być na miejscu, gdy wywołanie nastąpi. Jednak nawet, gdy dojdzie do spóźnienia, to należy wejść na salę i zasygnalizować swoją obecność Sądowi. W przeciwnym wypadku Sąd może ukarać Stronę / świadka np. grzywną za niestawiennictwo, gdy obecność jest obowiązkowa a nawet może to spowodować, że Sąd zamknie rozprawę wydając wyrok pod nieobecność zainteresowanego, gdy stawiennictwo nie było obowiązkowe. Niestety, pomimo iż rozprawa wyznaczana jest na konkretną godzinę, to bardzo często zdarzają się opóźnienia w wywoływaniu poszczególnych spraw, ale nawet wówczas, mimo zwłoki, trzeba czekać na swoją kolej. Brak wywołania sprawy o określonej w wezwaniu godzinie nie zwalnia z obowiązku stawiennictwa. Jeżeli jednak wskutek niedających się pokonać przeszkód, nie jest się w stanie dotrzeć na wyznaczoną godzinę, należy zadzwonić do sekretariatu właściwego wydziału, z informacją dotyczącą przyczyn swego spóźnienia. W takim wypadku Sąd powinien wstrzymać się z procedowaniem do czasu przybycia, nie jest to jednak regułą i nie każdy Sąd wstrzyma się z procedowaniem. Uwaga! Dobrze stawić się w sądzie na kwadrans przed rozprawą, albowiem daje to wystarczająco dużo czasu na przejście procedur bezpieczeństwa, znalezienie odpowiedniej sali i ewentualne spotkanie z własnym prawnikiem. Kto jest, kim na sali rozpraw Gospodarzem postępowania jest Sąd. Sąd to zwykle jeden, a czasem kilku Sędziów. Pojawiają się też ławnicy a wszystko zależne jest od tego, czego dotyczy sprawa i tak np. sprawy cywilne w I instancji w Sądzie rejonowym rozstrzygane są przez jednego Sędziego zawodowego oraz dwóch ławników, z kolei rozprawa karna w Sądzie I instancji prowadzona jest przez jednego Sędziego, a gdy są to sprawy o zbrodnie uczestniczy w niej dodatkowo dwóch ławników. Nie dotyczy to spraw, które rozstrzygane są z oskarżenia prywatnego a także spraw w postępowaniu uproszczonym oraz nakazowym i wykroczeń. Tutaj występuje jeden Sędzia. Nawet, jeśli skład Sądu to trzech Sędziów, to sędziego przewodniczącego wyróżnia jedna rzecz, której nie mają inni Sędziowie w danym składzie – łańcuch z orłem / godłem Polski. Wchodząc na salę rozpraw należy powiedzieć „dzień dobry”, należy zdjąć czapkę i np. nie żuć gumy. Będąc już na sali bardzo łatwo można poznać, jaką rolę procesową pełni dana osoba. Wystarczy w tym celu ustalić, jakiego koloru jest żabot tj. wykończenie, pewien rodzaj „krawatu” w todze. Fioletowy żabot oznacza sędziego lub ławnika, czerwony prokuratora, najczęściej pełni on funkcję oskarżyciela, zielony adwokata to obrońca, pełnomocnik, a niebieski radcę prawnego to pełnomocnik. Bez togi zarówno po stronie Powoda jak i Pozwanego zasiadają również ich pełnomocnicy, którzy również mogą być prawnikami, ale bez aplikacji, są to doradcy prawni, którzy również posiadają prawo do reprezentacji Strony w postępowaniach sądowych w I i II instancji, ale nie reprezentują w sprawach karnych, rodzinnych i tam, gdzie Ustawa wymaga przymusu adwokackiego i / lub radcowskiego. O doradcach prawnych była już mowa na naszych stronach w osobnym opracowaniu. W sprawach cywilnych prokurator będzie obecny bardzo rzadko. Należy zająć swoje miejsce: z prawej strony Sądu siadają: Pokrzywdzony, Oskarżyciel posiłkowy, Prokurator, Powód to osoba, która złożyła pozew w biurze podawczym Sądu. Wnioskodawca. z lewej strony Sądu siadają: Oskarżony, często w asyście funkcjonariuszy Policji, Pozwany to osoba, którą Powód pozywa i domaga się od niej konkretnych roszczeń, np. od męża rozwodu, alimentów na dziecko, Uczestnicy postępowania, Świadkowie, czyli osoby, które mają wiedzę w konkretnej sprawie i zostały wezwane przez Sąd a ich zeznania są traktowane, jako dowód w sprawie, wchodzą na salę rozpraw, ale tylko na chwilę, gdyż Sąd chce ustalić, kto się pojawił, a następnie są z sali wypraszani na czas od krótkiej chwili do kilku godzin. Świadek na salę rozpraw będzie poproszony / wezwany przez protokolanta. Chodzi o to, że świadek nie może zapoznać się z przebiegiem rozprawy, by nie wpłynęło to na treść składanych przez niego zeznań. Gdy świadek złoży już zeznania, to może pozostać na rozprawie lub opuścić budynek Sądu. Na rozprawie oprócz osób biorących udział w postępowaniu mogą być obecne tylko osoby pełnoletnie, nieuzbrojone, ale Sędzia może zezwolić na obecność na rozprawie małoletnim oraz osobom obowiązanym do noszenia broni. Małe dzieci należy jednak zostawić z osobą, która się nimi zaopiekuje. Komunikacja w trakcie rozprawy Gdy Sąd wchodzi na salę lub ją opuszcza, wszyscy obecni wstają. Wolno usiąść, gdy zostanie to głośno powiedziane przez Sąd. Gdy Sąd mówi do Strony / świadka lub gdy mówiący zwraca się do Sądu oraz gdy składa wyjaśnienia czy zeznania należy stać, jednak Sędzia może pozwolić w uzasadnionych wypadkach na zajęcie pozycji siedzącej. Będzie miało to miejsce najczęściej w przypadku osób starszych, chorych, zaawansowanej ciąży itp. Nie ma żadnych przeszkód, aby z prośbą taką wystąpić samemu zaraz na początku przesłuchania. Postawa stojąca ma na celu podkreślenie powagi Sądu oraz wyraża szacunek do tego urzędu. Do Sądu – by nie narażać się na uwagi Sądu – należy zawsze zwracać się „Wysoki Sądzie”. Sformułowanie ,,Proszę Pani”, ,,Proszę Pana” w stosunku do Sędziego, czy nawet „Pani Sędzio” bądź „Panie Sędzio” jest nieprawidłowym sformułowaniem i może narazić na nieprzyjemne uwagi ze strony Sądu. Nigdy nie należy też używać zwrotu „Pani Sędzino”, bo sędzina to żona Sędziego w przedwojennej powieści. Chcąc coś powiedzieć, należy poprosić Sąd o umożliwienie zabrania głosu i zawsze należy zwracać się bezpośrednio do Sądu, albowiem to Sędzia kierując przebiegiem rozprawy udziela głosu Stronom. Dlatego jeżeli chce się zabrać głos, złożyć oświadczenie, zadać pytania świadkom, zająć stanowisko w sprawie, każdorazowo powinno się zgłosić Sędziemu chęć wypowiedzenia się. W większości Sądów brak zezwolenia np. na zabranie głosu, jest równoznaczny z poważnym naruszeniem etykiety. Co do zasady Sąd nie ma możliwości odmówić zgłaszającemu prawa do zabrania głosu, jednakże z przyczyn porządkowych może wskazać, iż udzieli nam głosu np. po zakończeniu przesłuchania świadka. Uwaga! Zawsze należy zwracać się bezpośrednio do Sądu, nawet, jeżeli odpowiada się na pytania swojego pełnomocnika czy strony przeciwnej – odpowiedź kieruje się bezpośrednio do Sądu, nawiązując z Sądem kontakt wzrokowy i zwracając się fizycznie w stronę Sądu. Uwaga! Nigdy nie należy przerywać wypowiedzi Sędziego. Nawet, jeśli to Sędzia przerywa wypowiedź Strony, to nie ma szybszego sposobu na to, by zyskać nieprzychylność Sędziego, niż odezwanie się w nieodpowiednim momencie. Należy dokładnie słuchać, co mówi Sąd, jakiekolwiek przekrzykiwanie, komentowanie jest niedopuszczalne. Nie wolno przeszkadzać, innej osobie, która jest słuchana przez Sąd. Nie należy podpowiadać. Sąd to nie teleturniej, nie trzeba znać wszystkich odpowiedzi świata. Jeśli osoba słuchana czegoś nie wie lub nie pamięta, należy o tym powiedzieć Sądowi „nie pamiętam”, „nie jestem pewien”. Można tez poprosić Sąd o chwilę do namysłu w odpowiedzi, co często ma miejsce, gdy zdarzenia od chwili słuchania w Sądzie dzieli znaczny upływ czasu. Nie należy dyskutować z Sędzią. Nawet, jeśli rozprawa zostanie przegrana, należy pamiętać że gdy Sędzia podejmie decyzję, to nie ma już miejsca na dyskusję a dyskusja raz że nie zmieni stanowiska Sędziego, ale też może tylko dodatkowo pogorszyć sytuację przerywającego proces w danej instancji. Należy, więc zachować argumenty na odwołanie. Zeznania, świadkowie składają stojąc przy tak zwanej barierce. Jednak z uwagi na podeszły wiek, bądź stan zdrowia Sąd może zezwolić na złożenie zeznań w pozycji siedzącej. Sąd zapyta świadka o kilka podstawowych danych, jak wiek, miejsce zamieszkania czy zawód, a także o to czy świadek jest spokrewniony bądź spowinowacony z którąś ze Stron postępowania. Sąd udzieli świadkowi również odpowiednich pouczeń. Niewłaściwe zachowanie Sędziego wymaga reakcji Okazując Sądowi szacunek, mamy prawo oczekiwać tego samego. Grzecznie, ale stanowczo należy zwracać uwagę Sędziemu nie tylko, gdy narusza przepisy postępowania, ale również, gdy jego zachowanie pozbawione jest podstawowych zasad kultury. I nie należy się tego bać. Gdy reprezentacja jest samodzielna Bez pełnomocnika procesowego jest trudniej. Gdy składa się pozew, należy zastanowić się, do jakiego Sądu zgłosić ów pozew. Jeśli wartość sporu przekracza 75 tys. zł, wtedy sprawa jest rozpatrywana przez sąd okręgowy. W innym przypadku pozew należy składać do Sądu rejonowego. W zależności od rodzaju sprawy, wybiera się konkretny wydział i tak np., gdy będzie to proces o alimenty to należy wybrać wydział rodzinny, jeśli sprawa o rozwód to należy wybrać wydział cywilny, a jeśli sprawa będzie dotyczyć nadgodzin z pracodawcą należy wybrać wydział pracy. Co prawda rozprawy są jawne, ale intymne sprawy odbywają się bez publiczności. Tak, więc przy sprawie o rozwód lub o alimenty, nie należy obawiać się, że o intymnych sprawach mogą dowiedzieć się osoby postronne, które wejdą na salę sądową, albowiem w sprawach rodzinnych na rozprawie mogą być tylko świadkowie. Publiczność ma zakaz wstępu. Czasem się zdarza w Sądzie, że w trakcie rozprawy osoba składająca zeznania, składa przysięgę. Otóż składanie przyrzeczenia rzadko ma miejsce na sali rozpraw a jeśli już ma miejsce to jest to sytuacja uroczysta, symboliczna. Przed złożeniem przysięgi, świadek jest uprzedzony o obowiązku mówienia prawdy. Natomiast za zgodą Stron nie trzeba tej formułki odbierać od świadka, dlatego najczęściej, świadkowie słuchani są bez przyrzeczenia. Przy odbiorze uroczystego przyrzeczenia wszyscy muszą stać. Należy także uważnie wysłuchiwać pouczeń udzielanych przez Sąd np. o prawie odmowy zeznań, odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania czy możliwości zaskarżania orzeczeń Sądu. Jeżeli pouczenie było niezrozumiałe lub mamy dodatkowe pytania, należy zapytać o to Sędziego. Jest on obowiązany do udzielenia wszystkich niezbędnych do ochrony naszych praw informacji. Należy pamiętać by jak najwcześniej przedstawić wszystkie dowody na poparcie twierdzeń, gdyż przyspiesza to postępowanie, są też reżimy szczególne i tak np. w sprawach gospodarczych później złożone dowody mogą nie zostać uwzględnione. Pamiętać trzeba, iż składając pismo do Sądu należy to uczynić w trzech egzemplarzach, tj. dla Sądu zawsze oryginały, drugi dla Pozwanego a trzeci dla siebie. Także w trzech egzemplarzach należy dołączyć każdy z załączników, np. przy rozwodzie będzie to skrócony odpis aktu małżeństwa a także akt urodzenia dziecka. Na swojej kopii pozwu należy poprosić w okienku podawczym o podstemplowanie i wpisanie daty przyjęcia, ale w każdym Sądzie robi się to już bez konieczności odrębnego upominania się. To jest dowód, że pozew wpłynął do Sądu. W przypadku, gdy sprawa nie zakończy się w ciągu jednego dnia, Sąd wyznaczy nowe posiedzenie lub odroczy rozprawę. Najczęściej powiadomi przy tym o nowym terminie, w którym należy ponownie przyjść do Sądu. Tę informację należy zapisać, gdyż możemy już jej nie dostać w formie pisemnej. Właściwy ubiór do Sądu Ujmując rzecz najprościej? Jak na imieniny do starej nobliwej ciotki. I nie ma w tym zbytniej przesady. Nie ma wyraźnego przepisu, który nakładałby obowiązek określonego doboru stroju przez Strony z wyjątkiem osób obowiązanych do noszenia togi. Jednak nie ma w tym zakresie pełnej dowolności. Ubiór powinien uwzględniać powagę Sądu i być dostosowany do okoliczności. Nie koniecznie należy zakładać garnitur czy garsonkę, ale ważne, aby ubiór był schludny i skromny. Oczywiście można założyć dżinsy czy koszulkę, ale winny być one w klasycznym stylu i stonowanych kolorach. Tu modne trendy nie obowiązują. Raczej sprawdza się powiedzenie: „Jak cię widzą, tak cię piszą”. Sędzia przewodniczący składowi Sądu może upomnieć osobę, która narusza powagę, spokój lub porządek czynności sądowych, a po bezskutecznym upomnieniu może ją nawet wydalić z sali rozpraw. Strój niewątpliwie może być elementem godzącym w powagę Sądu i z tego względu należy się powstrzymać od strojów ekstrawaganckich i zbyt odważnych. Założenie zbyt krótkiej spódniczki, krótkich spodenek, koszulek odsłaniających brzuch, ramiona czy obuwia w postaci sandałów lub klapek, może skutkować karą pieniężną za postawę nielicująca z powagą Sądu. W razie naruszenia powagi, spokoju lub porządku czynności sądowych albo ubliżenia Sądowi, innemu organowi państwowemu lub osobom biorącym udział w sprawie, Sąd może ukarać winnego karą porządkową grzywny do wysokości dwukrotnego najniższego wynagrodzenia za pracę pracowników lub nawet karą pozbawienia wolności do siedmiu dni. Jeszcze praktyczna uwaga, otóż na sali rozpraw Sąd ubrany jest w togę, z tego względu wiele sal sądowych jest klimatyzowanych, a temperatura na sali ustawiona jest właśnie pod strój składu orzekającego. Warto, nawet w upalne dni wziąć ze sobą do Sądu coś cieplejszego do narzucenia, żakiet lub sweterek. W zależności od rodzaju sprawy zeznawanie w Sądzie może potrwać od dosłownie kilku minut do nawet kilku godzin, a przebywanie w klimatyzowanym pomieszczeniu w cienkiej, letniej bluzeczce czy sukience można przypłacić późniejszym przeziębieniem. Ale jako ciekawostkę przytoczyć tu wypada następujący przypadek stanowiący przeciwwagę do założenia, iż ubierać się należy do Sądu jak na imieniny do starej, nobliwej ciotki. Otóż pewien starszy Rolnik, którego miał reprezentować przed Sądem Najwyższym jego Adwokat, zapytał się swego Adwokata, jak się ubrać na w / w okoliczność? Pytanie było istotne, gdyż Rolnik zamierzał ubrać się właśnie jak na imieniny do nobliwej starej ciotki. Z kolei Adwokat stanowczo Rolnikowi to odradzał argumentując, że skład sędziowski powinien widzieć jak Rolnik żyje, na co dzień a pozamerytoryczne bodźce także mogą mieć znaczenie. Aby wiernie oddać i zaprezentować Sądowi realia życia na wsi zabrał Rolnika do Sądu Najwyższego tak jak go zastał po porannych obrządkach w gospodarstwie tj.: w kufajce, gumofilcach itp. Nomen omen sprawa przed Sądem Najwyższym zakończyła się pomyślnie. Da się? A no da się J ale nie uznajcie Drodzy Czytelnicy, że gumofilce są gwarancją wygranej sprawy. Telefon komórkowy przed wejściem na salę rozpraw należy wyłączyć lub wyciszyć Sygnał telefonu zawsze rozprasza i jest niemile widziany nie tylko przez pozostałe Strony postępowania, ale przede wszystkim samego Sędziego. Jedzenie w Sądzie / alkohol w Sądzie / narkotyki w Sądzie Podczas rozprawy nie spożywa się żadnych posiłków, albowiem sala rozpraw to nie stołówka. Obowiązuje całkowita powaga. Jeżeli rozprawa trwa kilka godzin, z całą pewnością Sąd zarządzi przerwę regeneracyjną, umożliwiając stronom spożycie posiłku czy skorzystanie z toalety. Może to się wydawać oczywistym, ale do Sądu należy przyjść trzeźwym, gdyż Sąd mając wątpliwości, co do trzeźwości uczestnika, może zarządzić badanie alkomatem. Wynik wskazujący zawartość alkoholu skutkować będzie karą pieniężną i oczywiście wydaleniem z sali rozpraw. Poza dyskusją też jest zakaz przebywania na terenie Sądu i na rozprawie pod wpływem jakichkolwiek środków odurzających zwanych potocznie narkotykami, może się to skończyć tak samo jak przy alkoholu, tj. karą pieniężną i wydaleniem z sali rozpraw. W przypadku naruszenia powagi Sądu, ten może skorzystać z regulacji Ustawy z dnia Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2016r., poz. 2062 z późn. zm.): art. 48 - § 1. Przewodniczący składu sądu może upomnieć osobę, która narusza powagę, spokój lub porządek czynności sądowych, a po bezskutecznym upomnieniu może ją wydalić z sali rozpraw. § 2. Sąd może wydalić osobę biorącą udział w sprawie tylko wtedy, gdy mimo uprzedzenia o skutkach prawnych jej nieobecności przy czynnościach sądowych nadal zachowuje się w sposób określony w § 1. § 3. Sąd może wydalić z sali rozpraw publiczność z powodu jej niewłaściwego zachowania. art. 49 § 1. W razie naruszenia powagi, spokoju lub porządku czynności sądowych albo ubliżenia sądowi, innemu organowi państwowemu lub osobom biorącym udział w sprawie, sąd może ukarać winnego karą porządkową grzywny w wysokości do 3000 złotych lub karą pozbawienia wolności do czternastu dni; osobie pozbawionej wolności, w tym także tymczasowo aresztowanej, można wymierzyć karę przewidzianą w przepisach o wykonywaniu kary pozbawienia wolności albo w przepisach o wykonywaniu tymczasowego aresztowania. § 2. Jeżeli czynu określonego w § 1 dopuścił się żołnierz w czynnej służbie wojskowej, sąd – zamiast wymierzenia kary – zwraca się do właściwego dowódcy jednostki wojskowej, który stosuje środki przewidziane w przepisach dotyczących żołnierzy; przepis ten stosuje się odpowiednio do osoby odbywającej zasadniczą służbę w obronie cywilnej. Reasumując: Każda sala sądowa ma swoją atmosferę, to jest trochę tak, jak w klasie. Z tym, że tu Sędzia jest gospodarzem wszystkiego i panuje nad klimatem sali sądowej. Niektórzy Sędziowie są wyczuleni na każdą spontaniczność, inni dają się wygadać świadkom czy oskarżonym. Niektórzy wprowadzają atmosferę mniej formalną, ale to pierwsze słowa Sędziego wprowadzają atmosferę albo rozluźnienia albo takiego konkretu na sali sądowej. Ludzie boją się Sądu, że wyjdzie na jaw coś, czego nie chcieli powiedzieć albo, że nagle zostaną oskarżeni w trakcie takiego procesu. Tymczasem stres jest absolutnie nieuzasadniony. Jeżeli Sędzia jest dobrze przygotowany do sprawy, to wyciągnie ze świadka nawet te informacje, o których nie wiedział, że je posiada a zrobi to tak samo spokojnie jak i profesjonalnie. Opracowanie: Sabina Szafraniec Jak się zachować w sądzie Większości ludzi zdarzyło się, lub zdarzy się konieczność stawienia się w sądzie. Konieczność ta może wynikać z różnych przyczyn. Od tej przyczyny, zależy charakter, w jakim będziemy występować w sądzie. Polskie procedury przewidują wiele różnych sytuacji procesowych, a co za tym idzie różnych obowiązków i wymaganych sposobów zachowań. Nie sposób ich nawet wyliczyć. Jednakże niezależnie od przyczyny jaka powoduje nasze stawiennictwo w sądzie, jest kilka podstawowych zasad, które trzeba znać. Sądy są dla ludzi, ale sędzia orzekający w sprawie nie reprezentuje tylko siebie a przede wszystkim Majestat Rzeczypospolitej. W związku z tym, każdy sędzia wymaga zachowania odpowiednio dostosowanego do powagi tego faktu. Przedstawione poniżej zasady są absolutną esencją prawidłowego i godnego zachowania się przed każdym sądem. Bądź punktualny Sąd wzywając świadka na rozprawę lub zawiadamiając strony o posiedzeniu, wymaga stawiennictwa punktualnie. Lepiej jest pojawić się kilkanaście minut wcześniej, aby mieć czas na procedury bezpieczeństwa przy wejściu do sądu i sprawdzenie czy nasza sprawa faktycznie odbędzie się we wskazanej wcześniej sali. Zdarza się bowiem, że z przyczyn organizacyjnych sprawa zostaje przeniesiona do innej sali. Te informacje znajdziemy na wokandzie – wokanda to kartka papieru wywieszona obok drzwi sali ( a coraz częściej również monitor i informacje w wersji elektronicznej). Z wokandy dowiemy się o której godzinie rozpocznie się nasza sprawa, który sędzia ją prowadzi, kto będzie protokolantem, a także o co sprawa się toczy (skrótowo – np. o zapłatę, o rozwód).Często pojawiają się również nazwiska świadków lub pełnomocników. Bądź schludnie ubrany Sala sądowa to nie podwórko. Nie ma tu miejsca na niestaranny czy wyzywający ubiór. Dobrze widziany jest garnitur czy skromna garsonka w przypadku kobiet. Zdecydowanie należy zrezygnować z nadmiaru biżuterii. Pogardę można okazywać nie tylko zachowaniem ale także strojem – co jest bardzo poważnym błędem w przypadku sądu. Sąd ma możliwość wyprosić nieodpowiednio ubraną osobę z sali lub nałożyć karę porządkową. Powiedz „dzień dobry” Co dziwi – sporo osób zapomina przy wejściu na salę sądową o tak podstawowej rzeczy jak słowa dzień dobry, skierowane do sędziego. To spore uchybienie – w końcu sędzia też człowiek i wypada, wchodząc do miejsca jego pracy,, powiedzieć głośno i wyraźnie dzień dobry. Do sądu mów „Wysoki sądzie” Sędzia orzekający w sprawie to nie nasz kolega. Nie jest to też petent czy przypadkowy przechodzień. Sędzia wykonuje bardzo poważną funkcję i prawidłową formą zwracania się do sędziego lub do składu sędziowskiego to : Wysoki sądzie. Nie mówimy do sędziego ”proszę Pana, proszę Pani”. Zwykle nawet przejęzyczenie kończy się upomnieniem a niekiedy reprymendą. Nigdy nie mów nie pytany Procedura sądowa jest sformalizowana. Jedno jest jednak pewne – o jakąkolwiek sprawę chodzi – głosu udziela sąd. Nigdy nie pozwól sobie na wypowiedzi, jeśli nie otrzymałeś wyraźnego zezwolenia sądu. Nigdy nie przerywaj wypowiedzi kogoś innego – obojętnie czy to świadek, strona przeciwna a już na pewno nigdy nie przerywaj sądowi. Jeśli sąd przerwie Tobie – natychmiast przestań mówić i wysłuchaj do końca. Jak masz pytać – to pytaj, a nie mów! Często zdarza się, że przychodzi moment na zadanie pytania. Sąd wyraźnie Ci wskaże, że właśnie teraz masz możliwość zadawać pytania świadkowi lub przeciwnikowi. To nie jest moment na Twoją polemikę z przeciwnikiem lub świadkiem! Czas na Twoje wnioski, Twoje wypowiedzi, czy odniesienie się do słów przeciwnika jeszcze przyjdzie –w tym momencie masz zadać pytanie i nic więcej. Nie możesz też komentować udzielonej odpowiedzi – obojętnie jak absurdalna by nie była. Jeśli nie masz pytań – powiedz wyraźnie „proszę sądu nie mam żadnych pytań”. Pamiętaj – prawidłowe formułowanie pytań to sztuka trudna. Jest szereg rodzajów pytań, których nie wolno ci zadawać – np. pytań sugerujących odpowiedź. Gdy takie pytanie zadasz – sąd z pewnością je uchyli i zażąda sformułowania prawidłowego pytania. Tu już nie ma miejsca na naukę – sąd Ci nie będzie robił wykładu z prawidłowego formułowania pytań – albo zadajesz pytania albo milczysz. Nie dyskutuj z sędzią Jeśli zapadło rozstrzygnięcie w Twojej sprawie – to już za późno na słowa. Nigdy nie dyskutuj z sędzią który wydał wyrok. Na to jest miejsce w ewentualnym środku odwoławczym. Sąd jest związany własnym wyrokiem – nawet gdyby chciał, to już nie może go zmienić. Dyskutując po wydaniu wyroku zabierasz jedynie czas, a na pewno nic nie osiągniesz. Zawsze wstawaj Zawsze, w każdej sytuacji, gdy zwracasz się do sądu, lub sąd zwraca się do Ciebie – wstań. Nie czekaj aż sąd Ci zwróci na to uwagę. Wstawanie jest oznaką szacunku, którego wymaga każdy sąd. Nawet odpowiadając na pytania jednym słowem – i tak należy wstać. Jedyny wyjątek – wyraźne zezwolenie sądu na składanie zeznań na siedząco – udzielane np. osobom starszym lub chorym. Do innych zwracaj się tytułami Twój pełnomocnik lub pełnomocnik przeciwnika to mecenas i tak się do niego zwracaj. Tak samo nie mów o przeciwniku po imieniu – używaj słów powód , pozwany. Świadek to świadek a nie „Piotruś” czy „Kasieńka”. To samo dotyczy biegłych, prokuratorów i innych osób, które mogą się pojawić w procesie. Sędzia a nie sędzina Pamiętaj – jeśli w Twojej sprawie orzeka kobieta – to też jest sędzia! Termin „sędzina” oznacza żonę sędziego. Unikaj tego słowa jeśli mówisz o kobiecie – sędzi, a unikniesz ośmieszenia. Staraj się być konkretny Nie ma nic gorszego niż osoba, która odpowiadając na pytanie gdzie mieszka, zaczyna wywód od: a bo moja rodzina przyjechała do tego miasta w latach 30stych…. Staraj się udzielać odpowiedzi jasnych, konkretnych i nie błądź po tematach. Ceń czas swój i innych. Jeśli piszesz to do Sądu, a nie do sądu Pisząc pisma procesowe zapamiętaj aby pisać słowo Sąd z dużej litery – to też oznaka szacunku i zostanie dobrze odebrana. Sąd to nie Twój adwokat Sąd jest na sali po to, żeby bezstronnie ocenić zebrany w czasie postępowania materiał dowodowy. Nie będzie Ci udzielał porad prawnych co masz zrobić żeby udowodnić swoje racje. Od tego są inni – adwokaci i radcowie prawni. Zawsze dokładnie słuchaj pouczeń Nie po to sąd udziela ci informacji aby musiał ją powtarzać, bo akurat patrzyłeś przez okno i nie słuchałeś. Jeśli nie masz profesjonalnego pełnomocnika sąd w pewnych sprawach Cię pouczy – traktuj to jak poradę prawną od kogoś, kto Cię na pewno nie oszuka. Jeśli czegoś nie rozumiesz to pytaj – nie bój się . Sąd zakłada, że skoro nie pytałeś to znaczy, że świetnie wszystko rozumiesz – jeśli się potem okaże, że jednak nie rozumiałeś – już jest za późno. Zapisz dokładnie termin następnej rozprawy – jeśli sąd ten termin podaje w Twojej obecności to prawdopodobnie nie dostaniesz nic na piśmie. Jeśli termin Ci z ważnych powodów nie pasuje – możesz bardzo grzecznie zapytać sąd o możliwość wyznaczenia rozprawy w innym terminie. Jeśli takiej możliwości nie ma – nie dyskutuj. Twoja sprawa jest na pewno jedną z co najmniej kilkudziesięciu, które prowadzi ten sędzia. Pytaj o pozwolenie na wykonanie czynności Jeśli chcesz coś powiedzieć lub wykonać inną czynność – zawsze proś o pozwolenie. Zabieranie głosu bez zezwolenia jest poważnym uchybieniem. Nie podnoś głosu Wiadomym jest, że niektóre sprawy wywołują wielkie emocje. Naturalnym jest, że każdy je jakoś okazuje. Pamiętaj – nigdy nie krzycz na sali sądowej, nie upominaj nikogo, nie śmiej się i zachowuj się spokojnie. Wszelkie zachowania zakłócające spokój i powagę sprawy sądowej z pewnością spotkają się z ostrą reakcją sądu – a możliwości sąd ma wiele – od grzywny, aż do aresztu. Sekretariat sądu to nie kancelaria adwokacka Nie żądaj porad prawnych od urzędników sądowych. Zapamiętaj – porad prawnych mogą udzielać wyłącznie osoby, które są adwokatami lub radcami prawnymi. Oczywiście, podstawowe informacje otrzymasz – ale czy one znajdują zastosowanie w akurat Twojej sprawie? Skąd pracownik sekretariatu ma wiedzieć, jaki jest stan Twojej sprawy i jakie dana czynność wywoła skutki? Kto gdzie siedzi? Generalnie zasadą jest, że strona „atakująca” ( a więc powód, wnioskodawca, oskarżyciel siedzą po prawej ręce sędziego. W tej sytuacji pozwany, uczestnik postępowania, oskarżony – siedzą po lewej ręce sądu. Sytuację dobrze obrazuje poniższy rysunek: Kto jest kim? Generalnie najłatwiej rozpoznać uczestników procesu (tych profesjonalnych) po kolorze żabotu (kolorowa część togi) . sędzia – purpurowy, adwokat – zielony, radca prawny – niebieski, prokurator – czerwony, radca Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa – błękitno szary. Kiedy wejść na salę sądową? Na salę nigdy nie wchodzisz bez tzw wywołania. Wywołanie polega na tym, że protokolant głośno odczytuje sprawę, która będzie rozpatrywana i zaprasza na salę. Jeśli przybyłeś na wyznaczoną godzinę, a nikt nie wywołuje Twojej sprawy – czekaj cierpliwie. Niejednokrotnie zdarza się, że poprzednia sprawa się przeciąga – nic nie możesz zrobić aby ją przyspieszyć. 28 grudnia 2010 Palili papierosy i pili alkohol podczas mszy w jednym z lubelskich kościołów. Po opuszczeniu przybytku wiary załatwili potrzebę fizjologiczną na stojący na placu krzyż. Teraz 19- i 20-latek odpowiedzą przed sądem za obrazę uczuć religijnych. Za zarzucane im czyny grozi im do 2 lat zdarzenia doszło na terenie jednej z lubelskich parafii w ostatni piątek rano – poinformował komisarz Kamil Gołębiewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej w Lublinie. UOKiK stawia zarzuty polskim influencerom. Grożą im wysokie karyPorwanie 14-latki w Poznaniu. Jest decyzja sądu ws. podejrzanychW trakcie mszy do kościoła weszło dwóch młodych mężczyzn, którzy usiedli w ławce. Sprawcy od samego początku zachowywali się hałaśliwie i używali słów wulgarnych. W pewnym momencie zaczęli palić papierosy i spożywać alkohol. Pomimo interwencji księdza nie chcieli opuścić kościoła. Dopiero po reakcji innych wiernych wyszli na zewnątrz. Tam jak się okazało, załatwili potrzebę fizjologiczną na stojący na placu krzyż – opisał pomylił ze ścianąPolicjanci szybko zatrzymali mężczyzn w wieku 19 i 20 lat – obaj byli kompletnie pijani. Jeden z nich miał 3 promile alkoholu w organizmie, a drugi ponad 2 usłyszeli zarzuty złośliwego przeszkadzania w wykonywaniu aktów religijnych i obrazy uczuć religijnych. Jeden z nich tłumaczył się, że krzyż pomylił ze zarzucane mężczyznom czyny grozi do 2 lat więzienia. Źródło:Polska Agencja PrasowaPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera Postępowanie w sprawach nieletnich / Kiedy nieletni odpowiada jak dorosły? Zasadą jest, że jeżeli nieletni dopuszcza się popełnienia przestępstwa przed ukończeniem 17 roku życia, stosuje się do niego środki przewidziane w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich. Zdarzają się jednak szczególne wypadki kiedy nieletni pomimo nieosiągnięcia wieku 17 lat może odpowiadać na takich samych zasadach jak dorośli. Mianowicie, jeżeli nieletni, ma ukończone 15 lat i dopuści się jednego z wymienionych niżej przestępstw, może odpowiadać na zasadach określonych w kodeksie karnym, jeżeli okoliczności sprawy, stopień rozwoju sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste za tym przemawiają, a w szczególności jeżeli poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze okazały się nieskuteczne. Nieletni po ukończeniu 15 roku życia może odpowiadać za następujące przestępstwa: - zamach na życie prezydenta RP (art. 134 kk); - zabójstwo (art. 148 kk); - spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 156 par. 1 albo 3 kk); - sprowadzenie niebezpieczeństwa, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób, albo mieniu w wielkich rozmiarach (art. 163 par. 1 albo 3 kk); - piractwo (prawdziwe - nie "komputerowe"); - spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym (art. 173 par. 1 albo 3 kk); - zgwałcenie zbiorowe i ze szczególnym okrucieństwem (art. 197 kk); - czynną napaść na funkcjonariusza publicznego połączoną za spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na jego zdrowiu (art. 223 par. 2 kk); - wzięcie zakładnika (art. 252 par. 1 labo 2 kk); - rozbój (art. 280 kk). W przedstawionych wypadkach orzeczona kara nie może przekroczyć 2/3 górnej granicy kary grożącej za dane przestępstwo. W stosunku do sprawców, którzy w czasie popełnienia przestępstwa nie przekroczyli 18 roku życia nie można stosować kary dożywotniego pozbawienia wolności. Dostałeś wezwanie na rozprawę do sądu i nie wiesz czego się spodziewać? Nie wiesz jak przygotować się do rozprawy sądowej? Na co uważać? Czego nie robić? Jakie pytania zada pełnomocnik banku? I wreszcie – jak wygrać w sądzie? Do napisania tego wpisu zmotywowała mnie rozmowa z klientką, która zeznawała w charakterze strony w innej sprawie i pełnomocnik w ogóle jej na te zeznania nie przygotował. Poniżej zestaw zasad, którymi trzeba się kierować podczas takich przesłuchań. Zasad, które przypominam i wpajam wszystkim klientom przed przesłuchaniem ich na rozprawie. Naczelna zasada – zgodnie z prawdą. Na rozprawie nie ma miejsca na zmyślanie, omijanie prawdy czy wprost – kłamanie. Nie tylko dlatego, że sąd może pouczyć Cię o odpowiedzialności karnej, ale przede wszystkim dlatego, żeby sobie nie zaszkodzić. A Twoje zeznanie jest bardzo ważne. Nawet jeśli masz pamięć absolutną to trudno będzie sądowi uwierzyć w to jak będziesz opowiadał ze szczegółami jak wyglądało zawarcie umowy, w co był ubrany pracownik banku, jaka tego dnia była pogoda, itp. Umówmy się – mało kto pamięta wszystkie informacje i okoliczności zawarcia umowy kredytowej sprzed kilkunastu lat. Jeśli czegoś nie pamiętasz – powiedz, że nie pamiętasz. Proste. I co ważniejsze – skuteczne. Sąd nie będzie miał powodu, żeby Ci nie wierzyć jak będziesz mówił o najważniejszych kwestiach. Jeśli będziesz zmyślał, a Twój przeciwnik poprosi sąd o okazanie dokumentu, z którego będzie wynikało coś innego – Twoje zeznanie nie spotka się z aprobatą sądu. A tego chcielibyśmy uniknąć. Sprawdź też: czy potrzebuję adwokata? Na jakie pytania się przygotować podczas rozprawy? Pytania zadawane przez sąd i pełnomocników – zarówno reprezentujących bank jak i kredytobiorców powtarzają się i można z nich wybrać te, które na pewno pojawią się podczas Twojej rozprawy. Poniżej kilka zestawów przykładowych pytań na jakie przyjdzie Ci odpowiedzieć. O co może pytać sąd? Przede wszystkim sąd będzie pytał o okoliczności zawarcia umowy. Wśród pytań usłyszysz między innymi: w jakich okolicznościach zawarł Pan/Pani umowę?dlaczego zawarł Pan/Pani taką właśnie umowę?jakie informacje przekazał pracownik banku?czy i kiedy widział Pan/Pani po raz pierwszy umowę przed jej podpisaniem?na jaki cel został wykorzystany kredyt? Swego czasu sądy dopytywały się dlaczego znaleźliście się Państwo w sądzie i czego dochodzicie od banku. Na to pytanie powinien odpowiedzieć Wasz pełnomocnik. To on Was reprezentuje, w 99 przypadkach na 100 to on jest autorem pozwu i do niego sąd powinien kierować to pytanie. O co zapyta Cię pełnomocnik banku? Tutaj trudno jednoznacznie wskazać pełen wachlarz pytań z jakimi możecie się zderzyć. Można jednak znaleźć zestaw pytań zadawanych najczęściej przez prawników banku: dlaczego zdecydowała się Pani/Pan na zawarcie takiej umowy?czy negocjowała Pani/Pan umowę?jakie jest Pana/Pani wykształcenie?czy pytała się Pani/Pan czy można coś zmienić w umowie?jakie informacje przekazywał Pani/Panu doradca?czym się Pani/Pan zajmował w momencie zawierania umowy?dlaczego podpisała Pani/Pan oświadczenie o ryzyku?czy to mieszkanie, które Pani/Pan zakupił było wykorzystywane w działalności gospodarczej albo wynajmowane? To jak przebiegnie dalsza część przesłuchania zależeć będzie od Waszych odpowiedzi. W niektórych przypadkach pełnomocnik banku będzie drążył i dopytywał chcąc uzyskać odpowiedź, która go satysfakcjonuje. Czasami wprost przeciwnie – jeśli zobaczy, że jesteście dobrze przygotowani i wiecie o czym mówicie nie będzie zagłębiał się w poszczególne kwestie. Dlatego tak ważne jest, abyś był przygotowany do rozprawy i nie dał się zaskoczyć. A to już jest zadanie Twojego pełnomocnika. Sprawdź też: Unieważnienie czy odfrankowienie? Zestaw zasad podczas przesłuchania Na pytanie “jak zeznawać w sprawie frankowej?” za każdym razem przed rozprawą przypominam klientom o kilku ważnych zasadach: I. Nie bój się powiedzieć “nie pamiętam” Tak jak pisałem wcześniej – nikt nie oczekuje, że będziesz pamiętał każdy szczegół zdarzenia sprzed kilkunastu lat. Wiesz to Ty, wiem to ja, wiedzą to zarówno sąd jak i pełnomocnik banku. Jeśli czegoś nie jesteś pewien lub nie pamiętasz – nie zmyślaj, tylko się do tego przyznaj. II. Nie bój się powiedzieć “nie rozumiem pytania” Jeśli nie zrozumiałeś pytania, które zadał Ci sąd lub którykolwiek z pełnomocników – a wierz mi, że to się często zdarza – nie bój się powiedzieć, że nie rozumiesz pytania. Czasami np. pełnomocnik banku potrafi zadawać pytanie kilka minut. Jest to bardziej monolog niż pytanie. I po tym jak już zakończy swoją wypowiedź nikt tak naprawdę nie wie czy to już była mowa końcowa czy rzeczywiście chciałby się czegoś dowiedzieć (a jeżeli tak to czego?). Nie bój się prosić sąd o przeformułowanie pytania, bo jest dla Ciebie niezrozumiałe. Nie ma w tym nic złego, a potrafi nas uchronić od potrzeby prostowania nieporozumień. III. Nie bój się powiedzieć “chciałbym dokończyć odpowiedź na to pytanie” Jeśli czułeś, że nie odpowiedziałeś na dane pytanie albo którakolwiek ze stron przerwała Twoją wypowiedź – zwróć się do sądu z prośbą o umożliwienie dokończenia wypowiedzi. Jest to szczególnie ważne jeśli odpowiadasz na pytania pełnomocnika banku, a ten – z jakiegoś powodu – przerywa Twoją wypowiedź zadając kolejne pytanie. Pamiętaj, że Twoje przesłuchanie to jednorazowa czynność. Najczęściej nie ma możliwości, aby na późniejszym etapie “jeszcze coś dodać”. Dobrze się do tego przygotować. Jeżeli masz jeszcze jakieś wątpliwości albo pytania przeczytaj wpis adw. Aleksandry Wejdelek-Bziuk o tym jak przygotować się do rozprawy sądowej. Jeśli zastanawiasz się jak poradzić sobie z sytuacją zadłużenia – tę tematykę w przystępny sposób opracowuje Marta Kleczaj – Prawnika Zadłużonych, której bloga polecam! Jeśli myślisz nad złożeniem pozwu przeciwko bankowi albo zostałeś pozwany – zapraszam Cię serdecznie do mojej kancelarii w Warszawie. Możesz skonsultować się z nami także poprzez maila: jakub@ albo dzwoniąc pod numer 663-775-333. Pozdrawiam Jakub RyzlakAdwokat Frankowiczów

jak odpowiadać w sądzie